Akademii pana Kleksa streszczenie

Follow me

„Akademia pana Kleksa” to klasyczna opowieść autorstwa Jana Brzechwy, która od lat zachwyca dzieci i dorosłych swoją niezwykłą atmosferą oraz pełnymi magii przygodami. Książka przedstawia historię 12-letniego Adasia Niezgódki, który trafia do tajemniczej szkoły prowadzonej przez ekscentrycznego profesora Ambrożego Kleksa. W Akademii, w której wszystko jest możliwe, chłopiec przeżywa niesamowite przygody i odkrywa nowe talenty, poznając jednocześnie wartość przyjaźni, odwagi i wyobraźni. Poniższe „Akademii pana Kleksa streszczenie” przybliży kluczowe wątki i wyjątkową atmosferę tej ponadczasowej opowieści.

Akademii pana Kleksa streszczenie najważniejsze fakty

Dwunastoletni Adam Niezgódka od sześciu miesięcy uczęszczał do niezwykłej Akademii Pana Kleksa, gdzie naukę mogli pobierać wyłącznie chłopcy o imionach zaczynających się na literę A. Przed dołączeniem do akademii Adaś zmagał się z problemami w szkole i w domu, ale życie w tej magicznej placówce całkowicie odmieniło jego codzienność. W budynku akademii mieszkali uczniowie, pan Kleks oraz jego pomocnik – mówiący szpak Mateusz, który wymawiał jedynie końcówki wyrazów. Akademia była otoczona światem bajek, które chłopcy odwiedzali, a nagrodą za szczególne osiągnięcia były piegi, jakie pan Kleks otrzymywał od golarza Filipa.

Historia szpaka Mateusza

Pewnego dnia szpak Mateusz podzielił się z Adasiem swoją niezwykłą historią. Okazało się, że był niegdyś księciem, następcą tronu. Zamiast nauki wybierał jednak jeździectwo i polowania, co doprowadziło do konfliktu z ojcem. Podczas zakazanej nocnej przejażdżki zastrzelił króla wilków, ale sam został przez niego ugryziony. Rana była poważna, lecz z pomocą przyszedł doktor Paj-Chi-Wo, który uratował Mateusza i podarował mu magiczną czapkę bogdychanów, umożliwiającą przemianę w dowolne stworzenie. Kiedy wilki zaczęły się mścić, Mateusz, chcąc ocalić siebie i królestwo, zamienił się w ptaka. Nie mógł jednak wrócić do ludzkiej postaci, ponieważ czapka nie miała guzika uruchamiającego przemianę. Błąkając się po świecie, trafił pod opiekę pana Kleksa. Adaś postanowił za wszelką cenę odnaleźć brakujący guzik.

Lekcje w Akademii i psi raj

Życie w Akademii różniło się od tradycyjnej edukacji. Chłopcy uczyli się takich przedmiotów jak kleksografia, przędzenie liter czy rozumienie kumkania żab. Lekcje geografii zamieniały się w mecze piłki globusem, a kulinaria obejmowały przygotowanie dań z jadalnych farb i kolorowych szkiełek. Adaś, podążając za panem Kleksem, nauczył się również naprawiania zepsutych sprzętów. Pewnego dnia, próbując naśladować umiejętność latania nauczyciela, Adaś trafił do psiego raju, gdzie spotkał swojego ukochanego mopsa Reksa. Psy żyły tam w spokoju, a niegrzeczni chłopcy byli wysyłani do tego miejsca, by zmienić swoje zachowanie.

Synowie Filipa Golarza

W akademii pojawiły się problemy – golarz Filip wymusił przyjęcie do szkoły swoich dwóch synów, Anatola i Alojzego. Ten ostatni okazał się lalką, którą pan Kleks i Adaś ożywili. Mimo to Alojzy był złośliwy i nieprzyjazny. Wkrótce w akademii zapanował chaos – plaga much, powrót księżycowego oka oraz konflikt wywołany przez Alojzego. Pan Kleks zaprosił bohaterów bajek, by opowiedzieć im o Lunnach – mieszkańcach księżyca. Spotkanie zostało jednak przerwane przez Alojzego, który przepędził gości.

Pan Kleks stopniowo tracił swoje magiczne zdolności, a Alojzy zaczął niszczyć akademię od środka. W wigilię pan Kleks oznajmił, że bajka o akademii dobiegła końca i chłopcy wkrótce wrócą do domów. Alojzy zniszczył tajemnice pana Kleksa zapisane na chińskich tabliczkach, co doprowadziło do jego własnego demontażu. Ostatecznie, gdy Adaś się obudził, pan Kleks był maleńki i przemienił się w guzik – brakujący element czapki Mateusza. Szpak odzyskał ludzką postać i ujawnił się jako autor książki „Akademia Pana Kleksa”.

Akademii pana Kleksa streszczenie szczegółowe

Adam Niezgódka, który miał dwanaście lat, od pół roku uczęszczał do Akademii Pana Kleksa. W swoim rodzinnym domu miał liczne trudności: był niezdarny, często spóźniał się na lekcje i grymasił przy jedzeniu. Z tego powodu rodzice wysłali go do Akademii Pana Kleksa, której siedziba znajdowała się przy ulicy Czekoladowej, w trzypiętrowym budynku z kolorowych cegieł. Na trzecim piętrze przechowywano sekrety pana Kleksa, do których uczniowie nie mieli wstępu. Pan Kleks dostawał się tam przez komin. Parter zajmowały sale lekcyjne, pierwsze piętro przeznaczone było na sypialnie i jadalnię, a drugie piętro było zamieszkałe przez pana Kleksa i szpaka Mateusza, a pozostałe pomieszczenia na tym piętrze były zamknięte.

Do akademii przyjmowano tylko chłopców, których imiona zaczynały się na literę A. Pan Kleks nie chciał zawracać sobie głowy innymi literami alfabetu. W Akademii było dwudziestu czterech uczniów: czterech Adamów, pięciu Aleksandrów, trzech Andrzejów, trzech Alfredów, sześciu Antonich, jeden Artur, Albert i Anastazy. Pomocą w nauce służył szpak Mateusz, który choć umiał mówić, wypowiadał jedynie końcówki wyrazów. Mateusz pomagał chłopcom w pracach domowych i czasem zastępował pana Kleksa, prowadząc lekcje.

Akademii pana Kleksa streszczenie – Ta i innej bajki

Uczniowie nie mogli opuszczać terenu akademii bez zgody pana Kleksa. W murze znajdowały się furtki zamykane na srebrne kłódki, prowadzące do różnych bajek, których liczba była nieznana. Pan Kleks trzymał kluczyki do nich w srebrnej szkatułce. Czasem wysyłał chłopców do bajek, a Adaś, ze względu na swoje rudy wygląd, był często wybierany. Pewnego dnia Pan Kleks nakazał Adasiowi udać się do bajki o dziewczynce z zapałkami, by kupić paczkę zapałek. Chłopiec poczuł żal dla zmarzniętej dziewczynki, ale spotkał Andersena, który pocieszył go, mówiąc, że to tylko bajka.

Pewnego dnia w akademii pojawił się jeden z bohaterów bajki o śpiącej królewnie i siedmiu braciach – jeden z jej braci. Okazało się, że dwie postacie z bajki zaginęły, więc pan Kleks wysłał Adama i Andrzeja, by pomogli je odnaleźć. Królewna zaprosiła chłopców na podwieczorek, poczęstowała ich słodyczami i owocami. W bajkach można było jeść, ile się chciało, ponieważ nigdy nie chorowało się z przejedzenia. Królewna zaprosiła również pana Kleksa, by odwiedził ją po motylki w czekoladzie. Adaś dowiedział się, że Ambroży ma własne bajki.

Piegi pana Kleksa

Pan Kleks zawsze nosił ze sobą złotą tabakierkę z piegami, które przyczepiał sobie do twarzy, twierdząc, że pomagają one w rozumowaniu i zapobiegają przeziębieniom. Co tydzień golarz Filip przynosił mu nowe piegi, które zbierał od swoich klientów. Piegi były nagrodą dla uczniów za dobre zachowanie i wyniki w nauce. Adaś bardzo chciał otrzymać piega, ale pan Kleks uznał, że jeszcze nie jest wystarczająco przygotowany. Zużyte piegi były pożywieniem dla Mateusza. Kiedy szpak był w złym humorze, Pan Kleks dawał mu piegi, a jego nastrój szybko się poprawiał. Pewnego dnia, po ukąszeniu przez komary, pan Kleks zdrapał wszystkie swoje piegi. Adaś zebrał je i dał Mateuszowi, który obdarzył go zaufaniem i opowiedział swoją historię.

Akademii pana Kleksa streszczenie – Książę Mateusz i wilki

Mateusz wyjawił, że nie jest zwykłym ptakiem, lecz księciem, jedynym synem i następcą tronu. Wychowywał się w luksusie, a jego życie było dokumentowane. Jego ojciec, bardzo bogaty i potężny król, posiadał ogromne skarby i pałace. Królestwo było potężne, a wojsko zapewniało bezpieczeństwo. Mateusz miał sto dwadzieścia wierzchowców i czterdzieści osiem mustangów, ale zamiast uczyć się, pasjonował się jeździectwem i strzelectwem. Z powodu jego zamiłowań ojciec zabronił mu jeździć konno, co wywołało wielki smutek Mateusza.

Pewnej nocy, Mateusz wymknął się na koniu Ali-Baba na przejażdżkę, podczas której spotkał groźnego wilka. Zabił go, ale wilk zdążył go ugryźć w nogę. Królewicza obudziło krwawienie, a lekarze nie potrafili zatrzymać krwotoku. Po wielu nieudanych próbach, w końcu pojawił się doktor Paj-Chi-Wo, który pomógł Mateuszowi. Użył cudownej mocy, by wyleczyć ranę. W zamian za to lekarz nie przyjął żadnej nagrody, ale ostrzegł Mateusza, że wilki będą się mścić. Wręczył mu magiczną czapkę, która pozwalała mu zmieniać postać w niebezpiecznych sytuacjach. Mateusz stracił pasję do polowań, poświęcając się nauce, zawsze trzymając czapkę bogdychanów, gotowy na nadchodzącą zemstę wilków.

Napaść wilków i magiczna czapka

Po kilku latach w królestwie zaczęły grasować ogromne stada wilków, które polowały na ludzi i bydło w biały dzień. Wszystkie próby ich powstrzymania — trucizny, wilcze doły, czy wojsko — kończyły się fiaskiem. Królestwo pogrążyło się w głodzie, a wilki porywały ludzi z ich własnych domów. Król starał się zapanować nad sytuacją, zmieniając ministrów, ale żadnemu nie udało się rozwiązać problemu wilków. W końcu bestie dotarły do stolicy, gdy Mateusz miał czternaście lat. Kiedy wilki zaatakowały pałac, próbował bronić siebie i rodziców, ale powstrzymał go król wilków, przebrany za jednego z halabardników.

Gdy się ocknął, jego rodzice nie żyli. Próbował krzyczeć, ale z powodu potłuczonej głowy wydobywał jedynie fragmenty słów. Sięgnął po czapkę od doktora Paj-Chi-Wo, lecz zauważył, że brakuje na niej guzika — oznaczało to, że już nigdy nie wróci do ludzkiej postaci. Mimo to postanowił ratować swoje życie, zamieniając się w ptaka. Z wysokości obserwował upadek swojego królestwa, zrujnowanego przez wilki, opłakując swoich rodziców i poddanych. Minęło sześć lat od tamtego dnia, nie wiedział, gdzie zgubił guzik. Odwiedził wszystkie swoje siostry, lecz żadna z nich nie rozumiała jego mowy i brała go za zwykłego ptaka. Królowa hiszpańska podarowała go infantce na imieniny, a ta sprzedała go handlarzowi. Mateusz zmieniał właścicieli, aż w końcu trafił na targ w Salamance, gdzie kupił go Ambroży Kleks.

Akademii pana Kleksa streszczenie – Osobliwości pana Kleksa

Adaś, chcąc pomóc Mateuszowi, zbierał wszystkie guziki, jakie tylko mógł. Obcinał guziki z ubrań napotkanych osób, co często prowadziło do nieprzyjemnych sytuacji. Mimo tych starań, nie udało mu się znaleźć guzika do czapki bogdychanów. Adaś nie rozumiał, dlaczego pan Kleks nie pomógł Mateuszowi. Kleks tłumaczył, że nie jest czarownikiem, lecz miłośnikiem wynalazków i bajek. Twierdził, że nie wtrąca się w cudze sprawy, a przy tym uważał, że jest o dwadzieścia lat młodszy od Adasia. Szpak potwierdził, że on i pan Kleks śpią na parapecie w małych łóżeczkach. W nocy pan Kleks zmienia się w niemowlę, a rano powiększa się za pomocą pompki oraz łyka tabletki na porost włosów. Pompkę wykorzystuje także do powiększania jedzenia dla uczniów.

Pan Kleks na śniadanie jadł szklane kulki, które popijał zielonym płynem. Płyn miał podobno przywracać mu pamięć, ponieważ codziennie zapominał, co się wcześniej wydarzyło. Kiedy płyn się kończył, musiał natychmiast przynieść butelkę od trzech wesołych krasnoludków, gdyż nie pamiętał, kim jest ani kim jest Mateusz.

Po śniadaniu pan Kleks przyklejał swoje ulubione piegi. Miał wiele wynalazków, które trzymał w kieszeniach. Jego wygląd świadczył o tym, że był postacią nietypową. Nosił balonowe spodnie na wietrze, długi surdut w kolorze czekolady lub bordo i aksamitną cytrynową kamizelkę. Często miał szpaka Mateusza w kieszeni surduta. Jego bujne włosy mieniły się kolorami tęczy, a broda była zwichrzona. Nos nosił przekrzywiony w zależności od pory roku, a pod nim rosły pomarańczowe wąsy. W razie potrzeby wkładał oko do balonika, by wysłać je w podróż.

Pan Kleks w akcji

Pewnego dnia golarz Filip przybiegł do akademii, informując, że tramwaj się zepsuł i blokuje drogę. Pan Kleks włożył swoje oko do balonika i wysłał je na miejsce, by sprawdzić, co się stało. Następnie udał się na miejsce, gdzie szybko naprawił usterkę. Okazało się, że tramwajowi brakowało smaru w lewym tylnym kole, a do przedniej osi dostał się piasek.

Podczas jednej z lekcji, gdy uczniowie zapisywali kumkanie żab, pompka powiększająca wpadła do stawu. Pan Kleks wrzucił tam swoje oko i natychmiast wiedział, gdzie jest zguba. Adaś nurkował, by ją odzyskać. Pan Kleks opowiadał też, że wysłał swoje oko na Księżyc, by napisać bajkę o Księżycowych Ludziach.

Adaś podziwiał pana Kleksa za jego zdolności — potrafił nie tylko zjeżdżać po poręczy, ale także latać. Wystarczyło, że wydmuchał policzki, by unosić się w powietrzu. Latanie było szczególnie pomocne podczas polowań na motyle, które pan Kleks jadł na drugie śniadanie. Pan Kleks żywił się tylko tym, co kolorowe: motylami, kwiatami i różnymi kolorowymi szkiełkami.

Nauka w akademii

Mateusz codziennie budził uczniów o piątej, uruchamiając śluzy, przez które zimna woda kapała im na nosy. Następnie chłopcy myli się w wodzie sodowej z sokiem i ubierali mundurki. Na lekcje udawali się z lusterkami, by sprawdzać swoje sny. Pan Kleks na śniadanie jadł osobno, unosząc się w powietrzu nad stołem i polewając jedzenie różnokolorowymi sosami, które miały różne właściwości — wzmacniały zęby, poprawiały wzrok, oczyszczały krew.

O szóstej, po apelu, uczniowie udawali się na lekcje. Uczyli się m.in. kleksografii, zapisywania historyjek pasujących do kształtu kleksów z atramentu, oraz przędzenia liter, które rozplątywali ze stron książek. Pan Kleks obiecał, że kiedy wszystkie książki będą nawinięte na szpule, nauczy chłopców czytać palcami, by nie męczyli wzroku.

Pewnego dnia pan Kleks zabrał uczniów na lekcję, jak leczyć chore sprzęty. Używał do tego różnych maści, olejków, a także angielskich plastrów. Pod koniec lekcji zgubił swoją złotą wykałaczkę, jednak dzięki pomocy chorych sprzętów udało się ją znaleźć w fałdach firanki.

Kiedy nadszedł czas na obiad, wszyscy zastanawiali się, jak pan Kleks radzi sobie z gotowaniem dla tylu osób. Pan Kleks przygotowywał potrawy z kolorowych szkiełek i tajemniczych proszków, a gotowanie trwało zaledwie kilka minut.

Akademii pana Kleksa streszczenie – Psi raj

Adaś opowiedział kolegom o swojej niezwykłej przygodzie, gdy udało mu się wznieść w powietrze. Początkowo czuł ekscytację, podziwiając świat z wysokości, lecz z czasem strach zaczął go ogarniać, gdyż nie potrafił kontrolować kierunku lotu. Gdy zapadła noc, Adaś rozpłakał się ze strachu. Na szczęście, w końcu dotarł do muru z niebieskiego szkła, za którym odkrył psi raj.

W tym niezwykłym miejscu ludzie i psy rozmawiali tym samym językiem. Psi raj znajdował się niżej, w połowie drogi między ludzkim światem a tym po drugiej stronie. Często zatrzymywali się tu ludzie, a psy, które kochały człowieka, chętnie ich gościły. Adaś miał szczęście spotkać tam swojego ukochanego mopsa Reksa, który kilka miesięcy wcześniej zginął pod kołami samochodu. Reks przedstawił Adasiowi swoich przyjaciół – pilnującego bramy buldoga Toma oraz pudla Glu-Glu, mistrza sztuczek. Adaś zobaczył także czekoladowy pomnik Doktora Dolittle, który psy codziennie zjadały i odbudowywały, ponieważ w raju nie brakowało czekolady. Kiedy pomnik znikał, psy wiedziały, że minął kolejny dzień. Foksteriery prowadziły kalendarz na podstawie tego cyklu, a w okolicznych roślinach rosły serdelki, a z kranu lało się śmietankowe mleko.

Reks zabrał Adasia na ulicę Dręczycieli, miejsce, do którego trafiali chłopcy, którzy znęcali się nad psami. Wierzyli, że to tylko sen, ale po przebudzeniu zmieniali swoje postępowanie. Mimo że psy przyjęły Adasia serdecznie, chłopiec zaczął tęsknić za akademią. Choć mógł jeść do woli słodycze i serdelki, pragnął powrócić do zwykłego jedzenia i towarzystwa rówieśników. Wkrótce przyleciał po niego Mateusz, przynosząc list od pana Kleksa, który wyjaśnił Adasiowi, jak sterować lotem. Dzięki tym wskazówkom Adaś powrócił do akademii po dwunastu dniach. Obiecał panu Kleksowi, że już nigdy nie będzie latał.

Fabryka dziur i dziurek

Pan Kleks zabrał chłopców do fabryki inżyniera Bogumiła Kopcia, który produkował dziury różnych rozmiarów. Pan Kleks wymienił swoje dziurki w nosie na nowe. W fabryce robiono także dziury w łokciach, kolanach i innych częściach ciała. Chłopcy otrzymali dziury do obwarzanków, które wykorzystali do przygotowania deseru w akademii. Inżynier Kopeć, oprócz pracy w fabryce, był także linoskoczkiem, który ćwiczył oplatanie nóg i zaplatanie palców w warkoczyki. Pan Kleks rozmawiał z nim po chińsku na temat doktora Paj-Chi-Wo.

Po powrocie do akademii okazało się, że zamieszkały ją muchy. Żadne metody nie pomagały w ich pozbyciu się, aż pan Kleks przyniósł pająka krzyżaka, którego powiększył za pomocą swojej pompki. Niestety, po powrocie do normalnych rozmiarów, pająk został rozszarpany przez muchy. Dopiero muchołapka, którą wynalazł pan Kleks, przyniosła oczekiwany skutek. Chłopcy posprzątali martwe muchy, a dopiero po tym odkryli, że w akademii pojawił się golarz Filip, który wściekły domagał się nowego fryzjera. Pan Kleks zapowiedział przybycie dwóch nowych uczniów.

Sen o siedmiu szklankach

Pierwszego września chłopcy spędzili czas na relaksie, a pan Kleks był w złym humorze, odkąd rozmawiał z Filipem. Często mylił farby i coraz częściej zastępował go Mateusz. Za każdym razem, gdy ktoś pukał do bramy, pan Kleks odczuwał niepokój. W końcu wyjawił Adasiowi, że golarz zagroził mu odebraniem piegów, jeśli nie przyjmie jego dwóch synów do akademii. Adaś postanowił zapytać Mateusza o Filipa, ale na drodze zobaczył, że ktoś spuścił wodę ze stawu. Pomoc nadeszła od królewny Żabki, która zabrała ryby, a Adaś otrzymał od niej magiczną Żabkę Podajłapkę.

Po powrocie pan Kleks opowiedział chłopcom sen Adasia o siedmiu szklankach. Śniło mu się, że wszystkie przedmioty w akademii zamieniły się w uczniów. W podróży, gdy rozpętała się burza, Adaś zebrał w szklankach deszcz, śnieg, grad, grzmot, błyskawicę i wiatr. Z chmury pozostała tylko pusta siódma szklanka. Chłopcy zamienili się w srebrne widelce, a tylko Adaś i pan Kleks pozostali w formie ludzkiej. Zanim chłopiec zdołał pomóc nauczycielowi, ten rozpadł się na kawałki. Adaś schował część pana Kleksa do pustej szklanki, ale sen wkrótce się skończył.

Anatol i Alojzy

Wrzesień minął deszczowo, a pan Kleks stawał się coraz mniejszy. W nocy do bram akademii pukał golarz Filip z dwoma nowymi uczniami: Anatolem i Alojzym Kukurykami. Adaś postanowił sam przygotować kolację dla nowych przybyszów. Zaskoczony odkrył pana Kleksa w szklance w kredensie, jak w swoim śnie. Gdy Kleks się obudził, powiększył się i ostrzegł Adasia, by nie mówił o tym nikomu.

Alojzy, młodszy brat Anatola, miał problemy z budzeniem się i pan Kleks uznał, że jest on lalką. Kazał chłopcom zabrać go do szpitala chorych sprzętów, gdzie Adaś pomógł w ożywianiu lalki. Po kilku dniach Alojzy zaczął mówić i jeść, a po tygodniu już nikt nie rozpoznał w nim lalki.

Historia o księżycowych ludziach

Pan Kleks zapowiedział, że opowie o tym, co zobaczył na Księżycu, podczas uroczystości z udziałem mieszkańców różnych bajek. Przygotowania do tego wydarzenia zakłóciły jednak liczne psikusy. Po południu Adaś przyłapał Alojzego na przecinaniu drutów elektrycznych, a ten groził podpalenie akademii. Pan Kleks martwił się, że Alojzy może być zaprogramowany do określonych działań, ale nie znał sekretu jego mechanizmu. Wkrótce Alojzy zniknął, uciekając do Chin.

Akademii pana Kleksa streszczenie – Pożegnanie z bajką

Adaś patrzył, jak akademia staje się coraz mniejsza. Zasnął, a kiedy się obudził, zobaczył, że dawny gmach akademii przyjął formę klatki, w której siedział Mateusz. Pan Kleks, jak we śnie Adasia, stał się bardzo mały i przyszedł, by się z nim pożegnać. Po chwili Kleks zmienił się w guzik. Mateusz natychmiast opuścił klatkę i porwał guzik – okazał się być guzikiem do czapki bogdychanów. Z powrotem odzyskał ludzką postać, przybierając wygląd mężczyzny w wieku około czterdziestu lat. Wyjaśnił Adasiowi, że nie jest księciem, lecz autorem tej historii, po czym odstawił książkę „Akademia pana Kleksa” na półkę.

Akademii pana Kleksa streszczenie – najczęściej zadawane pytania

Czy Akademia pana Kleksa jest lektura?

Tak, jest to lektura w klasie 4 szkoły podstawowej.

O czym opowiada film Akademia pana Kleksa?

Film jest dość wierną adaptacją książki.

Czego uczy nas lektura Akademia Pana Kleksa?

Lektura Akademii Pana Kleksa uczy nas, jak ważna jest otwartość na drugiego człowieka i na świat, mimo istniejących między nami różnic. Dzięki postaci pana Kleksa, który z nietypowym podejściem naucza swoich uczniów, dowiadujemy się, że warto dbać o relacje międzyludzkie oraz o otaczające nas rzeczy, traktując je z szacunkiem i troską. Historia pokazuje, że warto rozwijać swoje pasje, być kreatywnym i otwartym na nowe doświadczenia. Ponadto, lektura przypomina, że w życiu nie wszystko musi podlegać logice – czasami warto zaufać magii i spontaniczności.

W jakich bajkach był Adaś Niezgódka? Jakie bajki były w Akademii pana Kleksa?

• o śpiącej królewnie i siedmiu braciach,
• o dziewczynce z zapałkami,
• o śpiącej królewnie,
• o dziadku do orzechów,
• o rybaku i rybaczce,
• o wilku, który udawał żebraka,
• o sierotce Marysi i krasnoludkach,
• o Królewnie Żabce,

Jak wyglądał Adaś Niezgódka z Akademii pana Kleksa?

Adaś to typowy dwunastoletni uczeń. Ubrany jest w mundurek Akademii, składający się z granatowej koszuli, długich białych spodni, granatowych skarpetek i białych trzewików. Jego wygląd jest zawsze schludny i zadbany.

Czym pan Kleks powiększał rzeczy?

Niezwykłym przedmiotem w Akademii Pana Kleksa jest powiększająca pompka. Jej właściwość polega na tym, że potrafi powiększać różne przedmioty – jeśli coś jest naprawdę potrzebne, powiększa je bez trudu, natomiast gdy chodzi o zachcianki, nie działa. Pan Kleks często korzysta z tej pompki, by powiększyć posiłki, na przykład kurczaka, gdy jest to konieczne.

W czym sypiał pan Kleks?

Na parapecie, w łóżku wielkości pudełka po cygarach (tak samo jak Mateusz).

Czy pan Kleks łykał tabletki na porost włosów?

tak

Co zrobił Alojzy z Akademii pana Kleksa?

Alojzy, zamiast słuchać, zakłócił porządek, przestraszył gości, rozlewając kremy i napoje, a także zniszczył starannie przygotowany stół. Jego głośne wrzaski i agresywne zachowanie sprawiły, że stał się źle postrzegany w Akademii, a nawet wystraszył pana Ambrożego, przepowiadając upadek jego szkoły.

Dlaczego pan Kleks ukarał Alojzego z Akademii Pana Kleksa?

Chłopiec wkradł się do jego sekretów które powierzył P. Kleksowi dr. Paj Chi Wo.

Z czego gotował pan Kleks?

Pan Kleks używał kolorowych farbek i szkiełek . Doprawiał potrawy magicznymi pyłkami i powiększał specjalną pompką.

Co zgubił pan Kleks Akademia Pana Kleksa?

Pan Kleks zgubił swoją ulubioną złotą wykałaczkę. Została ona odnaleziona przez chore sprzęty, które zaangażowały się w poszukiwanie zguby

Jak przygotować obiad Akademia Pana Kleksa?

Do dużej brytfanny włożyć jeden płomyk świecy, położyć na nim maleńki kawałeczek mięsa i dodać jedno czerwone i jedno niebieskie szkiełko. Posypać wszystko szarym proszkiem. Gdy mięso się upiecze, a szkiełka rozgotują przyłożyć do brytfanny pompkę powiększającą i kilkakrotnie nacisnąć na denko.

Jak skończyła się historia pana Kleksa? W co przeobraził się pan Kleks?

Książka kończy się opowieścią szpaka Mateusza, który zdradza, że jest księciem przemienionym w ptaka, a pan Kleks to tak naprawdę guzik z cudownej czapki bogdychanów podarowanej mu przez tajemniczego doktora Paj-Chi-Wo.

Dlaczego pan Kleks stał się guzikiem?

Był zaczarowany

W co zamieniła się Akademia pana Kleksa?

Szkoła zamieniła się w klatkę z Mateuszem, a park w kwiecisty dywan. Mur stał się biblioteczką, a furtki do bajek książkami.